Dostalam kilka dni temu dosc spory zapas sliwek, jednak nie na tyle duzy aby zrobic kafiture. Pomyslalam wiec, ze z pewnoscia bedzie nam smakowalo takie proste ciasto ze sliweczkami. Odkrylam tez przy okazji, ze w Norwegii jednak mozna znalesc wegierki. Od czasu jak tu mieszkam (ladnych pare lat) jeszcze ich nie spotkalam, ale oto kilka dni temu one same mnie znalazly! Wykozystalam tutaj przepis znaleziony na blogu adrijah.
- 4 jajka
- 1 szklanka cukru
- 0,5 szkl. oleju
- 1,5 szkl. mąki
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- pokrojone na paszeczki sliwki
- aromat
1 komentarz:
Chyba zrobiłyśmy to samo ciasto :) Pozdrawiam! :))
Prześlij komentarz